Wszystko o futerku!

Pielęgnacja - czy Shiba gubi dużo futra?

O okrywie słów kilka

Shiba to pies o podwójnej sierści (szorstka okrywa włosowa i miękki gęsty podszerstek),
który dwa razy do roku intensywnie linieje, zazwyczaj wiosną i jesienią.
W tym czasie zrzuca cały podszerstek, którego jest sporo jak na psa o tak niewielkich rozmiarach i trwa kilka tygodni, jednak z odpowiednimi narzędziami i sprzętem można całkowicie opanować ten naturalny wybuch, by nie dać się zwariować.
W czasie, gdy Shiba pozbywa się podszerstka, konieczne jest częstsze wyczesywanie go i
systematyczne odkurzanie mieszkania. Podszerstek jest bardzo lekki, więc przy niewielkim
podmuchu będzie latał wszędzie. Znajdziesz go na swoich ubraniach, na pościeli, a nawet w jedzeniu.

Shiba w pełnej okrywie włosowej oraz shiba bez podszerstka tzw "łysa"
pies- Independence Day From Te’a Go Sakura Kensha
właściciel- Audrey Bonnigal

Wypadające futro czyli niekończąca się opowieść....

Nippon Ai Ren Shiro Go, Jishin of Sunrise Inu.
właściciel- Sylwia Kołodziej, hodowla Okami no Hokori

O ile zwykle wystarczy szczotkować Shibę dwa razy w miesiącu, tak w okresie linienia należy
to robić raz lub dwa razy w tygodniu.
Jeśli nie będziesz regularnie szczotkować swojego psa, nic złego się nie stanie, zrzuci futro
naturalnie. Kłaczki będą wszędzie, w sporej ilości, ale nie jest to coś z czym nie poradzi sobie
dobry odkurzacz 😉

Z drugiej strony jeżeli jest ciepło, tym bardziej powinno się ulżyć psiakowi i pozbyć go
szybciej martwego włosa, aby się nie przegrzewał i aby zapobiec częstemu drapaniu się
spowodowanemu dużą ilością wypadającej sierści.
Bardzo dobrym pomysłem jest kąpiel Shiby w tym okresie, która świetnie zadziała na
pozbycie się martwego naskórka i pozwoli na szybsze wypadnięcie włosa. Jednocześnie
pozwoli nawilżyć skórę, a sam masaż zadziała pobudzająco na porost nowych włosów.

Wylinka życia

To termin używany głównie przez hodowców psów, a odnosi się do linienia w okresie młodzieżowym, kiedy to pies wymienia całkowicie okrywę ze szczenięcej na dorosłą. Jest to czas brzydkiego kaczątka – niekiedy naprawdę bardzo brzydkiego kaczątka 😱 – ponieważ pies staje się niemalże łysy, prześwituje mu skóra, może wyglądać jak niedożywiony, dodatkowo to czas pewnej dysproporcji w rozwoju, co uwidacznia się jeszcze mocniej bez sierści.

Ten proces trwa dłużej niż standardowe linienie, nawet 3-4 miesiące. Sporo niedoświadczonych właścicieli wpada wtedy w panikę, że ze zdrowiem ich psiaka dzieje się coś złego, lub wpadają w rozpacz nad mniej atrakcyjnym wyglądem swojego juniora. 

“Wylinka życia” zdarza się przeważnie raz, choć znam przypadki psów, które przeszły ją dwukrotnie. 
To czy nasz pies ofutrzy się bujnym i gęstym dorosłym futrem, czy też nieco mniej, będzie zależało od predyspozycji (genów), środowiska, diety czy problemów zdrowotnych. 

Po lewej Ivan podczas swojej "Wylinki życia" a po prawej po nabraniu nowej szaty

Wybór dobrego narzędzia to podstawa

Chociaż przyzwyczajenie Shiby do szczotkowania już w wieku szczenięcym jest najlepszym
sposobem na bezstresową pielęgnację, niezwykle ważny jest również rodzaj szczotki, której
używasz.
Jeśli udasz się do sklepu zoologicznego, prawdopodobnie ujrzysz wiele rodzajów
szczotek, od drogich metalowych, które rzekomo usuwają całe martwe futro, po tańsze plastikowe.

Pudlówka nie tylko dla pudla czyli czym czeszemy shibę!

Do tego typu sierści najlepiej sprawdzi się szczotka typu ‘pudlówka’, metalowy grzebień oraz
zgrzebło hakowe. Należy pamiętać, aby zachować ostrożność podczas używania tego typu
narzędzi.
Shiby lubią histeryzować, niekiedy nie tolerują nawet najmniejszego bólu, tj.
przypadkowe wyrwanie włosa, szarpnięcie czy zadrapanie skóry drucikiem ze szczotki.

Czesanie ma być przyjemnością, każdy zabieg pielęgnacyjny należy wykonywać delikatnie,
chwaląc pupila za to, że jest najlepszym, cierpliwym psem.

Pudlówka jest dość popularną opcją zarówno dla psów, jak i kotów. W porównaniu do
ludzkiej szczotki do włosów, która zwykle składa się z szeroko rozstawionych ‘szpilek’,pudlówka ma rzędy ciasno ułożonych drucików. Choć wykonane z metalu, są lekko zakrzywione, aby nie porysowały delikatnej skóry psa.

To świetny wybór dla szaty Shiby, która składa się z gęstego podszerstka i potrzebuje narzędzia, które przebije się przez dużą ilość futra bez zbytniego nacisku i nie zrani skóry, jednocześnie pozbywając kołtunów.

Tak wygląda szczotka pudlówka

Jak czesać pieska?

  •  Niektórzy ludzie lubią zaczynać od spryskania Shiby odrobiną wody lub odżywki, aby
    ograniczyć elektryzowanie się futra.

  •  Pracuj od głowy do ogona i przeczesuj każdą sekcję więcej niż raz.

  •  Wywieraj DELIKATNY nacisk

  •  Jeśli szczotkując usłyszysz odgłos skrobania, oznacza to, że znalazłeś splątane lub sklejone
    futerko. Uporaj się z tym delikatnie, ponieważ mocne skrobanie szczotką o skórę lub
    wyrywanie włosów niekoniecznie skończy się dobrze. W innym przypadku, następnym razem
    Twoja Shiba może zwiać już na sam widok szczotki, nie mówiąc już o spokojnym siedzeniu 😉

  • Dobrym sposobem na upartą szatę jest delikatne czesanie pod włos.
    Zawsze utrzymuj narzędzia w czystości.

A teraz zgrzebło.

Zgrzebło firmy Trixie

Metalowy grzebień przyda się w momencie, kiedy podszerstek wypada całymi kłębkami.

Zgrzebło hakowe posiada szeroki rozstaw zębów, który z łatwością usuwa martwy
podszerstek, rozczesuje kołtuny (np. w przypadku Shiby długowłosej), a jednocześnie
wygładza włos okrywowy. To świetna opcja dla psów, które mają naprawdę gęsty i zbity
podszerstek. Zęby zgrzebła są zaostrzone od wewnątrz, dzięki czemu znakomicie rozcinają
sfilcowaną sierść nie uszkadzając zdrowych włosów. Jednocześnie zęby są zaokrąglone na
końcach, tak aby czesanie naszej Shiby było w pełni bezpieczne.

Kąpiel

Aby kąpiel była mniej stresująca, ważne jest, aby już od najmłodszych miesięcy
przyzwyczajać psa do wody.
Wprowadzenie powinno przebiegać w pozytywny i radosny sposób z dobrymi skojarzeniami.
Fajnym pomysłem jest przymocowanie (na ssawkach) w wannie lub pod prysznicem lick maty, posmarowanej czymś pysznym.

Sierść Shiby jest odporna na wodę – trzeba poświęcić sporo czasu, aby dotarła do samej skóry.
Następnie należy dokładnie spłukać pozostałości po szamponie, aby nie pojawił się łupież.
Po za okresem linienia, Shiba nie wymaga częstych kąpieli, tym bardziej że nie wydziela
typowego psiego zapachu.

Do szybkiego oczyszczenia futerka w razie nagłej potrzeby, możesz wykorzystać zwilżoną
szmatkę lub nawilżane chusteczki dla niemowląt.

Jakość szaty, od czego ona zależy?

Nie tylko geny, ale środowisko w którym żyje pies, ma duży wpływ na jakość jego szaty.
Zauważalnie w lepszej kondycji są te, które spędzają więcej czasu pod gołym niebem, na powietrzu, niżeli non stop w mieszkaniu.
Nie zapominajmy, że Shiba to pies wyhodowany do polowania na małą zwierzynę w górzystym japońskim terenie, gdzie musiał sobie radzić zarówno w okresie letnim jak i w czasie mroźnej zimy.
Wtedy, aby przetrwać nabierał gęstego futra, które tworzyło barierę ochronną przed wychłodzeniem. Również latem, dwuwarstwowa szata doskonale chroni przed przegrzaniem.

Długość włosa okrywowego a także jego twardość jest uwarunkowana genetycznie.
Niektóre shiby wyglądają jak krótkowłose pluszaki a inne z nich potrafią mieć twardy, przedłużony włos.

Jak polepszyć jakość futerka?

Na rynku możemy znaleźć sporo suplementów, które przyspieszają porost włosów i polepszają jakość szaty. Może to być żółtko jaja, olej z ryb z kwasami Omega-3, Omega-6 oraz Omega-9 czy drożdże browarnicze. Gotowe produkty, polecane przez hodowców i właścicieli psów, to na przykład linia DiamondCoat polskiej firmy POKUSA. Psom zmagającym się z problemami skórnymi i złą jakością sierści polecane są również kapsułki Ribes Pet –
bomba kwasów Omega-3 i Omega-6.
Wszystko powinno być jednak używane z głową, zgodnie z ulotką i nie wszystko na raz.

 
Wykorzystywanie i kopiowanie treści
oraz multimediów bez naszej zgody jest
niedozwolone. 

Potrzeby żywieniowe i suplementacja

Potrzeby żywieniowe Shiby

Od wieku szczenięcego po złote lata, potrzeby i preferencje żywieniowe naszego psa będą się zmieniały. Shiba z reguły nie lubi się przejadać, choć znajdziemy na pewno egzemplarze, które zjedzą wszystko co widzą. Statystycznie zimą jedzą więcej niż latem, kiedy jest gorąco.

Podczas planowania posiłków należy zwrócić uwagę na wiek, poziom aktywności, metabolizm, preferencje żywieniowe, stan zdrowia. Młodsze i aktywne psy potrzebują więcej kalorii niż starsze, które preferują odpoczynek. Seniorzy potrzebują mniej kalorii, ale więcej składników odżywczych i suplementów – w zasadzie “jakościowych” kalorii. Nadmierna waga u starszych psów jest szkodliwa zarówno dla zdrowia, jak i komfortu życia.

Co istotne, nie powinno się odmierzać psu pożywienia dokładnie jak napisano w instrukcji na opakowaniu. Każdy pies jest inny, mniej lub bardziej aktywny, dlatego najważniejsze jest obserwowanie go i dopasowanie gramatury posiłku do jego potrzeb, czyli aby nie był ani zbyt szczupły, ani zbyt gruby.

Suplementy w diecie Shiby

Zacznę od bardzo istotnej wskazówki – jeśli pies jest w pełni zdrowy, ma idealne wyniki badań, nie ma potrzeby wprowadzać niepotrzebnie suplementów stricte zdrowotnych. Suplementy dosmaczające, wspierające odporność, chroniące przed pasożytami zewnętrznymi, itp. to ciekawa sprawa .

Shiby to psy, które zostały wyhodowane i zamieszkiwały Japonię – państwo wyspiarskie otoczone morzem, a więc miały stały kontakt z jodem. Importując psa do Europy, z daleka od morza, u psa może pojawić się niedobór jodu, który wykażą badania krwi, a konkretnie poziom hormonów tarczycy. O ile mówimy o lekkich odgięciach od normy (w stronę niedoczynności tarczycy), wystarczy suplementować psa np. algami^^, które są naturalnym źródłem jodu, trzeba jednak pamiętać, że nie wolno ich stosować przy nadczynności tarczycy – dlatego tak ważne są okresowe badania krwi naszego pupila.

Świetnym dosmaczeniem posiłku, korzystnym dla zdrowia jest olej z ryb morskich^^ bogaty w kwasy tłuszczowe Omega-3, który wspiera aparat ruchu oraz poprawia jakość sierści i skóry, polecany przede wszystkim w czasie linienia.
Nieaktywne drożdże browarnicze^^ – poprawiają kondycję skóry, sierści, mają pozytywny wpływ na układ odpornościowy, jak i na procesy trawienia.
Czystek^^ – ochrona przed pasożytami zewnętrznymi.
Żółtko jaja (surowe lub w proszku, np. to od POKUSY^^) – bogate źródło energii, witamin, minerałów oraz kwasów tłuszczowych. Dzięki doskonałym proporcjom aminokwasów egzogennych efektywnie wpływa na rozbudowę muskulatury. Stanowi smaczne uzupełnienie codziennej diety, korzystnie wpływa na kondycję skóry, sierści oraz ogólną kondycję organizmu zwierzęcia.

 
Wykorzystywanie i kopiowanie treści
oraz multimediów bez naszej zgody jest
niedozwolone. 

Co pies może jeść a czego mu nie wolno?

Czym wzbogacić dietę psa? Opcji jest naprawdę wiele

Nie ważne który model żywienia stosujesz u swojej Shiby, urozmaicona i zróżnicowana dieta wpłynie bardzo korzystnie na jego zdrowie.
Świetnym pomysłem na zdrowe przekąski (-jako dodatek, w niewielkich ilościach) są owoce i warzywa, wystarczy sprawdzić, które z nich smakują naszemu psiakowi.

Te owoce są bezpieczne, np.:
jabłka – pamiętaj, aby usunąć pestki i rdzeń
borówki i jagody – źródło silnych przeciwutleniaczy, hamują wchłanianie toksyn, podnoszą odporność
truskawki – źródło silnych przeciwutleniaczy
maliny – wzmocnienie odporności
banany – najlepiej te niedojrzałe i oczywiście obrane – cenne źródło potasu i magnezu
żurawina – jednak nigdy suszona – źródło silnych przeciwutleniaczy
brzoskwinie i nektarynki – bez pestek
kiwi – obrane
Tych owoców nie podawaj, np.:
winogrona i rodzynki – niewydolność nerek
cytryna
mandarynki
czereśnie, wiśnie – chodzi głównie o stosunkowo dużą pestkę

Te warzywa są bezpieczne, np.:
marchewka – β-karoten wpływa pozytywnie na wzrok
pietruszka, kolendra
brokuły – źródło silnych przeciwutleniaczy
buraki
seler – może mieć działanie moczopędne
bataty – te jak i inne rośliny strączkowe wyłącznie po ugotowaniu
brukselka
czerwona papryka
ogórki – najlepiej ze skórką
dynia – rewelacyjne źródło błonnika
Tych warzyw nie podawaj, np.:
cebula – niedokrwistość
czosnek
por – niedokrwistość
surowe ziemniaki – zawierają niebezpieczną dla psa solaninę
szpinak, szczaw

Oprócz warzyw i owoców świetnym dopełnieniem diety psa oraz sposobem na zajęcie go na pewien czas są naturalne przekąski. Te twarde, jak na przykład uszy wołowe, penis wołowy, sarnie nóżki, itp. świetnie sprzyjają naturalnemu oczyszczaniu się zębów. Przykładowo:
nerka wieprzowa
nogi jagnięce, gęsie
skóra z jelenia, barana, sarny
szprotki liofilizowane
ucho królika (z futrem lub bez), wieprzowe, wołowe
penis wołowy
żołądki wołowe
płuca wołowe
Nie jest zalecane podawanie psu POROŻA
gryzak ten jest zazwyczaj główną przyczyną połamanych zębów.

Jeśli Twoja Shiba na co dzień je wyłącznie suchą karmę, możesz dodać do niej również nieco mięsa. Będzie to świetne urozmaicenie diety, a każdy produkt nisko przetworzony dodany do, nie oszukujmy się, wysoko przetworzonej karmy wyjdzie mu tylko na dobre. Może to być mięso surowe, jak i gotowane
(– pamiętaj jednak, aby nie dawać psu gotowanych kości!). Przykładowo:
pstrąg
podroby drobiowe – wątróbka w bardzo niewielkich ilościach
gotowany łosoś – źródło wysokowartościowego białka, witamin i minerałów
kacze serca – bogate w białko, minerały i witaminy z grupy B

Fajnym sposobem na wzbogacenie posiłku o witaminy, szczególnie w ciepłe, letnie dni, będą przekąski mrożone a’la psie lody. Absolutnie nie wyrządzą psu krzywdy, dopóki będą jedynie dodatkiem do jedzenia, czyli w niewielkich ilościach. Lody w proszku można kupić np. w POKUSIE^^ – przygotowanie jest bardzo proste, a psy zadowolone i zajęte wylizywaniem kubeczków, które również mogą zjeść.
Tego typu przekąski można też przygotować samemu w domu^, wystarczą owoce, np. banan, borówki, truskawki, maliny, odrobina oleju kokosowego (lub nie) oraz jogurt grecki. Wybraną kombinację blendujemy, przelewamy do foremek, mrozimy i dodajemy w niewielkich ilościach do psiej miski.
^ Odwiedź psiglos.pl i poznaj wiele prostych przepisów na pyszne psie przekąski, które możesz przygotować w domu.

^^ Odwiedź: sklep.pokusa.org/pl/

Lody z Pokusy
 

Wykorzystywanie i kopiowanie treści
oraz multimediów bez naszej zgody jest
niedozwolone. 

Dieta psa

Karmienie psów to jeden z tematów kontrowersyjnych.
Głównie dlatego, że kogo nie zapytamy to usłyszymy różne opinie na temat każdego modelu żywienia, przekąsek zdrowych i niezdrowych, tego ile razy dziennie czy czym karmić Shibę – suchymi chrupkami, karmą mokrą, surowym, gotowanym, itd. Na tej stronie chcemy pozostać w pełni obiektywni, dlatego opiszemy różne możliwości i przedstawimy informacje wyłącznie sprawdzone, czyli zgodne z zaleceniami zoodietetyków oraz lekarzy weterynarii.

Co nie podlega dyskusji, to ilość pożywienia jaką przyjmują psy.
Te z nadwagą cierpią z powodu wielu problemów zdrowotnych, tj. bóle stawów, choroby serca, ale również gorsza jakość i skrócona długość życia. Niejednokrotnie widzimy na zdjęciach mocno utyte Shiby, które (o zgrozo!) są uwielbiane przez obserwujących i zauważalnie preferowane przez niektórych poszukujących małego szczeniaczka. Czy to dobry kierunek poszukiwań? Niekoniecznie, ale teraz skupmy się na temacie tego wpisu, czyli diecie w życiu Shiby 🙂

Co powinna zawierać dobra dieta psa

Najlepsza dieta, to ta zbilansowana i zróżnicowana, zawierająca odpowiednią ilość witamin, minerałów, mikro i makroelementów oraz niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych. W miarę możliwości i preferencji psa, pokarm powinien być jak najmniej przetworzony. Nie ma jednej idealnej diety, która odpowiadałaby wszystkim psom na planecie, bo każdy jest inny, ma indywidualne wymagania czy choćby ulubione smaki. Bywają psy z alergiami czy chorobami, które uniemożliwiają im zjadanie tego co inne, zdrowe psy. W tym wszystkim warto jednak wiedzieć, czego psy jeść absolutnie nie powinny.

Sucha karma nie jest zła!

Niezaprzeczalnie, większość Shib zajada regularnie suchą karmę i nie ma w tym kompletnie nic złego, o ile jest to karma dobrej jakości. Warto w tym miejscu wspomnieć, że slogany “Premium” czy “Super Premium” nie muszą wcale oznaczać lepszej jakości, to skład świadczy o tym czy karma jest warta uwagi.

Czego w składzie karmy powinno się unikać?

Zbóż, kukurydzy, soi, produktów pochodzenia roślinnego. Logicznym jest, że psy w drodze ewolucji, przy boku człowieka przyzwyczaiły się do naszego jedzenia, tak jak ich układ trawienny. Bezdyskusyjnie pozostają jednak mięsożercami, o czym świadczy kształt psich szczęk oraz budowa ich układu pokarmowego. Dlatego posiłek powinien zawierać dużą zawartość mięsa, a jak wiemy mięso do najtańszych nie należy. Producenci karm kombinują jak mogą, aby w ich produktach znalazło się jak najwięcej wypełniacza w postaci zboża. Najczęściej spotykana jest kukurydza, bardzo kontrowersyjna tym bardziej, że psy nie trawią jej za dobrze.

Na szczęście coraz więcej marek wypuszcza karmy bezzbożowe “Grain Free”, w których wypełniaczem są bataty, ziemniaki* czy ryż**.

* Ziemniaki nadal wzbudzają spore kontrowersje, jednak dopóki pełnią rolę jedynie wypełniacza i nie są podawane w formie surowej, sprawiają że posiłek jest bardziej syty. Oprócz tego są bogatym źródłem potasu, magnezu, zawierają wapń, żelazo i fosfor. Surowe ziemniaki zawierają solaninę, która jest niebezpieczna dla życia czworonoga!
** Karmy z ryżem są polecane, dopóki w składzie znajduje się wysoka zawartość mięsa.

Mięsa i produkty pochodzenia zwierzęcego

Niemal każda karma marketowa, w swoim składzie zawiera “mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego (w tym 4% mięsa)”, a co to oznacza? A to, że na wszystkie produkty odzwierzęce przypada jedynie 4% mięsa mięśniowego. Bardzo skromnie, prawda?

Barwniki

Wielokolorowe granulki zawierają chemiczne, szkodliwe barwniki i absolutnie nie mają nic wspólnego ze smakiem – np. ‘pomarańczowa granulka to marchewka’, no nie.

lista konserwantów, od których powinniśmy trzymać psa z daleka:

Glikol propylenowy (E1520)
Tripolifosforan sodu (STPP)
Karagen (E407)
BHT (E321)
BHA (E320)
Galusan propylu
Ethoxyquina

Ważne!

Jeśli podajesz mu suchą karmę, rozważ dodawanie do niej przegotowanej wody lub naparu z rumianku czy mięty. Psy są naturalnie przystosowane do spożywania pokarmów o wilgotności około 60%, a w suchej karmie wilgotność to jedynie około 10%. Prowadzi to najczęściej do chronicznego odwodnienia organizmu psa, ponieważ sucha karma wysysa z niego wodę.^

Gotowanie w domu, BARF, catering dla zwierzaka...

…czyli dieta znacznie mniej przetworzona. Jeżeli tylko właściciel zwierzaka ma wiedzę, czas, ochotę i preferuje taki model żywienia, będzie to na pewno zdrowsze od zwykłej suchej karmy. Na rynku już dosyć popularne są cateringi dla psów, mniej lub bardziej personalizowane, jak na przykład „Psi bufet” czy „Piesotto”. To nie promocja, wszystko ma swoje plusy i minusy, dlatego przed złożeniem zamówienia warto poczytać opinie o każdej firmie, a najlepiej porozmawiać z właścicielami psów, którzy mają już doświadczenie w tym temacie. Ważne, aby nawet w takich przypadkach sprawdzać dokładnie co znajduje się w składzie pokarmu.

Potrzeby żywieniowe naszych psich przyjaciół są inne niż nasze, a osiągnięcie stosunkowo dobrej równowagi żywieniowej nie polega po prostu na wrzuceniu do miski kurczaka, warzyw, ziemniaków i nazwaniu tego posiłkiem. Wbrew pozorom przygotowywanie tego typu jedzenia jest dosyć skomplikowane. Białka, dobre tłuszcze, witaminy, minerały, makroelementy, mikroelementy, przeciwutleniacze, lista jest długa. Skutki zdrowotne braku zbilansowanej diety mogą być bardzo poważne.

Problem pojawia się wtedy, kiedy posiłkowi brakuje balansu, witamin, itd. Wbrew pozorom dieta BARF czy gotowanie w domu to nie taka prosta sprawa – z czasem na pewno wchodzi w krew, jednak aby zacząć trzeba się dobrze przygotować, czy to dzięki literaturze, webinarom czy rozmowom z innymi właścicielami psów karmionych np. BARF-em.

 
Wykorzystywanie i kopiowanie treści
oraz multimediów bez naszej zgody jest
niedozwolone. 

GM1 czyli Gangliozydoza

GM1 gangliozydoza u rasy Shiba Inu (SI-GM1) to dziedziczna choroba lizosomalna spowodowana nieprawidłowym gromadzeniem się gangliozydu GM1, tłuszczowej cząsteczki (lipidu) ważnej dla prawidłowego funkcjonowania komórek nerwowych w mózgu. Dotknięte psy zazwyczaj prezentują się z utratą wzroku, drżeniem głowy, problemami z chodzeniem i równowagą oraz utratą wagi przed 6 miesiącem życia. Choroba postępuje i prowadzi do śmierci przed 18 miesiącem życia.

SI-GM1 wynika z utraty nukleotydu (c.1668delC) w genie b-galaktozydazy, który koduje enzym beta-galaktozydazę. Delecja powoduje zmianę w ostatnich 15% enzymu beta-galaktozydazy, co sprawia, że staje się ona dysfunkcyjna. W komórkach nerwowych beta-galaktozydaza znajduje się w lizosomach, pęcherzykach wewnątrz komórek, które rozkładają i recyklingują cząsteczki. U psów z wadliwą beta-galaktozydazą gromadzenie się gangliozydów GM1 prowadzi do postępującego uszkodzenia komórek nerwowych mózgu i tkanki nerwowej.

SI-GM1 dziedziczy się w autosomalny sposób recesywny, co oznacza, że zarówno samce, jak i samice są równie dotknięte, i że potrzebne są dwie kopie wadliwego genu, aby wywołać chorobę. Psy posiadające jeden normalny i jeden wadliwy gen  są normalne i nie wykazują żadnych objawów choroby.

Rozglądając się za szczenięciem, warto zapytać hodowcy czy przebadał swoje psy na GM1.

źródło: www.omia.org

 
Wykorzystywanie i kopiowanie treści
oraz multimediów bez naszej zgody jest
niedozwolone.